poniedziałek, 24 czerwca 2013

Tonight In Babylon


Weekend był dla mnie świetnym odprężeniem z towarzystwie Darka. Koncert Dody, 
który się odbył to jak dla mnie nic specjalnego, po jednej piosence bardziej
 interesowało nas stoisko z ciepłymi KOŁACZAMI. 

Potem wróciliśmy i odpoczywaliśmy. Luby uwielbia trzymać rękę na brzuchu i czeka aż Kuba go będzie kopał.



Marynarka jest pięknie skrojona, materiał miękki w dotyku, 

a jaka przyjemność noszenia jej.


Jestem nią zachwycona!

 Udanego tygodnia Wam życzę,

Kamila

2 komentarze: