środa, 19 czerwca 2013

Flowers




Pogoda jest wreszcie taka o jaką prosiłam. Lato w pełni! 
A ja jak walczę z upałami? Ubieram się lekko, zwiewnie i...tak jak lubię. 
Nie patrzę na to, jak inni się ubierają, jaki styl ktoś ma. 
Stylem jest osoba, która nosi dane ubranie i charakter danej osoby. 
Bo trzeba się ubierać, a nie przebierać! 

Chodzenie bez makijażu nie jest karalne.



6 komentarzy:

  1. Truskawki! <3 mniam! :) Śliczna sukienka, do twarzy Ci w niej. Ja na taki upał w ogóle się nie maluję, jedynie trochę tuszu do rzęs i to wszystko, cała reszta by mi spłynęła ;)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudaśnie Kama.
    Z tym koktajlem narobiłaś mi smaka ;)
    KaRolina

    OdpowiedzUsuń
  3. Pasuje Ci ta maxi.:D Kwitniesz tak jak kwiatki na sukience.:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze powiedziane...trzeba się ubierać, a nie przebierać, jak wiele osób, które ślepo naśladują innych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądasz super:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie wyglądasz w tej maxi:))

    OdpowiedzUsuń